Tłumaczenia w kontekście hasła "Po prostu musisz kupować" z polskiego na angielski od Reverso Context: Po prostu musisz kupować z głową! Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Nie oczekuje wiele - po prostu bądźNie musisz mieć nogi - po prostu bądźNie musisz mieć oka - po prostu bądźPo prostu bądź przy mnie i trzym mnie za rękę, albo za co tam nie zapomnę tego jak zmysłowo poruszasz wiesz, że nie oddałbym za nic chwil spędzonych razem w Tesco,bo wiesz to jest to, co sprawiło, że dwoje się zeszło jak orzeł z jest coś, co dziś mnie zniechęca z w lodówce i głosowałaś na chcę Cię pamiętać taką jak w roku Ciebie schne jak mokry chomik na długo szukałem słów, aby wyrazić ten ból:kocham Cię tak, że ja pierdole kurwa i chuj!Nie oczekuje wiele - po prostu bądźNie musisz mieć pleców - po prostu bądźNie musisz mieć barków - po prostu bądźPo prostu bądź przy mnie i trzym mnie za wiem, że nie przyjdziesz z tatą, a za wami hydraulik,więc nie musisz mieć trzustki - po prostu bądźNie musisz mieć zwieracza - po prostu bądźPo prostu bądź przy mnie i trzym mnie za rękę, jeśli wogóle masz czym...Po prostu badz... "Kopruch - Nie musisz"tekst powyżej - to wszytko co jestem w stanie ci powiedzieć,, jetsem taka wzruszona.. hahahha :*ciężki tydzień, ale da się radę misie pysie :D
39,90 zł. Do koszyka. Po prostu bądź. Witkiewicz Magdalena. 24,25 zł. Do koszyka. Niegrzeczne last minute. Rogoziński Alek Witkiewicz Magdalena Klepacz Paulina Gargaś Gabriela Szelest Emilia Dobosz Ewelina Bester Katarzyna Jurga Paulina Rosa Sonia. 25,13 zł.
Musisz się kopnąć w dupę, musisz się zmobilizować, musisz to, musisz tamto. A ja ostatnio sobie wybaczam, na wewnętrzne podrywy reaguję spokojnym: może, chociaż oczywiście nie doszłam do tego sama, a na terapii. Doszłam do tego, żeby spojrzeć w lustro i przyznać: to może po prostu nie jest Twój dzień, Twój miesiąc, ani nawet Twój rok Dagosławo, odpuść. Bo to jest tak, że ja przez ostatnie półtora roku przytyłam 13 kilo. Pandemia, mnóstwo pracy, stres, kolejny ciężki epizod depresji i cholera jeszcze wie co, spowodowały, że z wrodzoną skłonnością do tycia, nie potrafiłam jeszcze tej strefy życia ogarnąć. W końcu miałam już na głowie prowadzenie domu, w którym pies, dwójka dorosłych w zdalnej pracy i troje dzieci na zdalnej nauce zamknięci 24 na 7, dawali nieźle czadu. W dodatku za cholerę nie potrafiłam przewidzieć, czy moja jednoosobowa działalność, było nie było opierająca się na marketingu, przeżyje czas kryzysu. Frustracja, skrajne zmęczenie, strach, zero spokoju i ani minuty samotności na zebranie myśli, dały w końcu o sobie znać. Na diety miejsca w głowie nie starczyło. Mało tego, czasami naprawdę najlepszym, co się w dany dzień wydarzyło, była pizza na w końcu tak się stało, że w mojej głowie pojawiła się przestrzeń na przemyślenie tego, że to, co widzę codziennie w lustrze, wcale mi się nie podoba i możliwe, że mogłabym coś z tym zrobić. To był po prostu dobry czas, czas dla siebie, czas na zmiany dla siebie. I w dwa miesiące pozbyłam się całkowicie w trakcie pandemii ja nie potrafiłam zmobilizować się do niczego, zerkałam do koleżanek wydających książki, remontujących, malujących, medytujących, czytających, produkujących przetwory, produkty, nadrabiających zaległości. Ja miałam wrażenie, że jak i cały świat, ja nagle zamarłam w oczekiwaniu i nie kiwnęłam przez kilka miesięcy palcem. Za to jak nadeszła właściwa pora, w miesiąc napisałam ebook, który sprzedał się w ilości pięciokrotnie wyższej niż sobie początkowo to tak w życiu jest, że są sprawy ważne i ważniejsze. Albo te, z którymi mamy siłę walczyć i takie, z którymi absolutnie nie. W końcu i takie, których tak bardzo się boimy, że nie chcemy nawet o nich myśleć, bo to tykająca bomba. Tak bardzo męczy nas sama świadomość pracy, którą musimy wykonać, wysiłku, który musimy podjąć, że na samą myśl jest nam słabo. Tak było z moją wiecie co? To naprawdę jest ok. Widocznie coś na tyle nas nie uwiera, aby chcieć to zmienić, może inne sprawy tak nas pochłaniają, że na kolejny wysiłek nie starcza sił? Nikt jeszcze nie przestał palić, bo moda jest na niepalenie, dlatego, że Anżej spod piątki też przestał, czy z jakiegokolwiek innego powodu. Przestajesz palić, bo w pewnym momencie masz dość tego, że rządzi Tobą nałóg. I wtedy w Twojej głowie pojawia się na to właśnie przestrzeń. I możliwe, że zamiast się biczować, tak właśnie musimy zacząć myśleć. Nie chudnę, bo widocznie nie czuję wystarczającej potrzeby. Nie ćwiczę, bo widać nie mam aktualnie na to siły. Nie zmieniam pracy, bo widać nie za bardzo mi na tym naprawdę mnóstwo przypadków ludzi, którzy totalnie zmienili swoje życie. I naprawdę to jest tak, że zmienili swoje życie nie dlatego, że układ gwiazd był pomyślny, bo wygrali w lotto, bo teściowa im nagadała, czy ktoś inny coś im tam. Zmienili swoje życie, bo w końcu do tego dorośli i mieli na to siłę i spręż, zmiany zajmowały często jedną noc. A czasami lata. No cóż, bywa. I to naprawdę jest ok. Czasami to może po prostu nie jest Twój dzień, Twój miesiąc, ani nawet Twój rzeczy, które trzeba robić niezależnie od naszego chcenia i możliwości i nie mamy na to wpływu. Wszystkie inne muszą nabrać mocy się za remont, kiedy poczułam, że mam na to pieniądze, energię i siłę. I wyszło cudnie, a sama czynność mnie nie sponiewierała, wręcz przeciwnie. Remontowałam z przyjemnością i bez się, że sama przez lata byłam dla siebie niedobra, bo to ja krzyczałam we własnej głowie: więcej, szybciej, teraz, już, nie spać, nie siadać, działać! To ja nie dawałam sobie żadnych orderów za codziennie starania, a ciągle oczekiwałam od siebie kolejnych rekordów, nawet po własnym trupie. Czasami to po prostu nie jest Twój dzień, Twój miesiąc, czy Twój rok. Oczywiście życzę, żeby był, ale jeśli nie jest, to świat się nie zawali, ziemia się nie rozstąpi. Może sprawy się przedawnią, może minie chęć, a może nabierzesz na nie większej nie daj sobie wmówić, że coś z Tobą jest nie tak, bo nie rzygasz produktywnością i nie udajesz, że wszystko się da, bo to nie jest możliwe. To po prostu nie jest Twój czas. Zdjęcie: Stormseeker na Unsplash

Nie musisz go pobierać na dysk, żeby go mieć u siebie! Przy każdym pliku znajdziesz przycisk, który pozwoli Ci szybko zachomikować go do swojego Chomika! Domyślnie plik zostanie zachomikowany do specjalnego folderu 'zachomikowane', z którego jednak później będziesz mógł przenieść go do dowolnego innego folderu.

Paroles de la chanson Skauttt Po prostu bądź ! lyrics officiel Po prostu bądź ! est une chanson en Polonais Nie oczekuje wiele po prostu bądź Nie musisz mieć nogi po prostu bądź Nie musisz mieć oka po prostu bądź Po prostu bądź przy mnie I trzym mnie za rękę Albo za co tam chcesz Nigdy nie zapomnę tego Jak zmysłowo poruszasz uszami Kochanie wież że nie oddał bym za nic Chwil spędzonych razem w tesco Wież to jest to co sprawiło ze Twoje się zeszło jak orzeł z reszką Lecz jest to co dziś mnie zniechęca zlekrza Rybeczko płaszczko znów psychotropy wpieprzasz W efekcie prowadzisz zażarte spory ze sztućcami nie Sypiasz w lodówce i głosowałaś na sld Lecz chcę pamiętać cię taką jak w roku poprzednim Bez ciebie schnę jak mokry chomik na patelni Tak długo szukałem słów aby wyrazić Ten ból kocham cię tak że ja pier kur i hu Nie oczekuje wiele po prostu bądź Nie musisz mieć pleców po prostu bądź Nie musisz mieć barku po prostu bądź Po prostu bądź przy mnie i trzym mnie za ręke Bo wiem że nie przyjdziesz z tatą a za wami hydraulik Więc nie musisz mieć trzustki po prostu bądź Nie musisz mieć zwiracza po prostu bądź Po prostu bądź przy mnie i trzym mnie za ręke Jeśli w ogóle masz czymDroits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d' des paroles interdite sans autorisation. W każdym z tych przypadków zwykła bitmapa może nie być czytelna dla wykorzystywanych urządzeń. Otrzymasz wysoką jakość. Projektując materiały promocyjne, zawsze musisz myśleć o wysokiej jakości. Tak samo jest w przypadku logo, które wykorzystasz na stronie bądź po prostu do reklamy swojej witryny internetowej. Obrazy wektorowe

Śpiesz się, Bądź Doskonały, Wysilaj się, Sprawiaj Przyjemność, Bądź Silny. O co chodzi z tymi stylami? Które są Ci najbliższe? Jak uniknąć związanych z nimi konfliktów w rodzinie? O co chodzi z tymi stylami? Spiesz się, Bądź Doskonały, Wysilaj się, Sprawiaj Przyjemność, Bądź Silny to tzw. drivery czyli typowe dla nas sposoby działania, często ujawniające się mocniej pod wpływem stresu, gdy działamy automatycznie („driver” to po angielsku kierowca). Wg autora tego pomysłu Erica Berne`a drivery kształtują się głównie w naszej rodzinie. Widać je w naszej organizacji dnia, w sposobie mówienia, gestach, tonie głosu. Zwykle mamy jeden lub dwa najsilniejsze. Jaki masz styl działania? Jakie są jego wartościowe i niebezpieczne cechy? Bądź Doskonały Znacie może takie mamy? Wydają piękne przyjęcia, jedzą tylko zdrowe posiłki, gotują oczywiście same, nie kupują ciast ale je pieką, ciągle sprzątają i wg nich ciągle mają brudno (co sprawia że odwiedzający chowają się ze wstydu lub śmieją się w duchu przypominając sobie swój bałagan). Mężczyźni o tym stylu podejmują długi proces decyzyjny przed zakupem, szukają idealnego produktu. Oczywiście ten styl ma też pozytywne strony – dbanie o jakość swojego życia, stawianie sobie i innym wysokie oczekiwania, planowanie, a nawet staranne dobieranie słów. Jednak osoby o tym stylu działania mogą mieć trudności z dzieleniem się obowiązkami… skoro sami zrobią to najlepiej! I upiększają w nieskończoność to co jest już piękne! Spiesz się Taka osoba ma w głowie zawsze niekończącą się liczbę zadań, często pogania siebie i innych. Może robić wiele rzeczy naraz i jest wiecznie zagoniona, właściwie to zwykle jest w niedoczasie. Pozytywy: działa szybko, nie rozważa wielu opcji, na zakupach kupuje po prostu fajne spodnie, nie mierzy dziesięciu par. Gotując wybiera szybkie dania, raczej nie robi swoim dzieciom kanapek w kształcie uśmiechniętych buziek. Zwykle ma wiele na głowie, ale ma wtedy dużo energii i szuka najsprytniejszych sposobów na skończenie zadań. Choć czasami zwleka do ostatniej chwili.. i wtedy znowu musi się spieszyć. Bądź Silny Trudny zawodnik. Podobnie jak poprzednik zwykle ma dużo na głowie, ale powodem jest zwykle to, że nie lubi prosić o pomoc. Zakłada, że sam powinien sobie poradzić: pracować, zająć się domem, być w formie i tryskać humorem. Często nie dzieli się swoimi smutkami i tak sobie „cicho cierpi”. Bywa, że osoby tak funkcjonujące wybuchają nagle oświadczając, że rzucają pracę albo nigdy w życiu już nic nie ugotują, czym zaskakują otoczenie. Bycie silnym wiąże się często z równoważeniem różnych ról życiowych, co jest trudne zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Są oczywiście zalety: odporność, spokój w sytuacjach stresowych i gaszenie pożarów, gdy inni panikują. Ale bycie silnym może być bardzo wyczerpujące. Pamiętajcie o tym, jeśli macie takiego męża lub żonę, bo nawet jeśli nie narzekają, może im być ciężko. Sprawiaj Przyjemność Nazwa mówi sama za siebie. Taka osoba lubi, żeby innym było dobrze. Bierze na siebie więcej obowiązków domowych niż inni członkowie rodziny, może mieć trudności z odmawianiem, dostosowuje się do innych („Kiedy Cię odwiedzić? Kiedy ci odpowiada”). Zwykle jest ciepłą, oddaną innym osobą, lubi sprawiać drobne przysługi i prezenty (wiem co mówię, bo to mój styl:). Doskonale zna upodobania innych i wie, co im sprawia radość. Lubi harmonię i może unikać konfliktów, „byle było fajnie”. Wysilaj się Osoba o tym stylu zwykle zaczyna robić kilka rzeczy naraz, lubi nowości i kiedy dużo się dzieje dookoła, ale ma trudności z dokończeniem zadań, bo jej entuzjazm mija przy pierwszych przeszkodach. Zaangażowanie w wiele rzeczy naraz pokazuje tej osobie i otoczeniu jak bardzo jest „potrzebna i zarobiona”. Osoba o takim stylu zwykle długo pracuje (nie zawsze efektywnie), bierze na siebie dużo np. organizując domowe święta, a i owszem zrobi dzieciakom kanapki z buźkami jednocześnie narzekając, że „wszystko jest na mojej głowie”. Zalety: niewątpliwy entuzjazm i energia, z jaką zabiera się do działania oraz zarażanie swoją energią innych. I pewnie Cię nie zaskoczy, że w rodzinie często mamy przeciwne style: Styl Spiesz się często poślubia Doskonałego i działa mu na nerwy wiecznym pospieszaniem. Bądź Silny nudzi się na zakupach z Doskonałym, który mierzy dziesiątą parę butów. Ale Silny nic nie powie, bo to nie w jego stylu. Sprawiaj Przyjemność gotuje wykwintne obiady chociaż rodzina wolałaby żeby wszyscy poszli zjeść do baru i mieli więcej czasu razem. Jak korzystać ze swojego stylu i nikogo przy tym nie uszkodzić? Jeśli działasz w stylu „Spiesz się”: pamiętaj, że inni mogą robić rzeczy w swoim tempie, zaplanuj dodatkowy czas na czekanie:) sprawdź, czy nie bierzesz zbyt dużo na siebie słuchaj innych uważniej naucz się relaksować Jeśli działasz w stylu „Bądź Doskonały”: pamiętaj, że dobrze jest być po prostu niedoskonałym sobą jeśli twoje dziecko zrobiło coś gorzej niż ty byś to zrobił, spytaj się siebie, jakie naprawdę ma to znaczenie? naucz się odpuszczać szczegóły ustal sam ze sobą kiedy kończysz jakie zadanie zamiast je poprawiać Jeśli działasz w stylu „Sprawiaj Przyjemność”: pamiętaj, że dobrze jest dbać też o swoje potrzeby pytaj ludzi o to, czego potrzebują zamiast się domyślać sprawiaj przyjemność również sobie ćwicz asertywność, mów innym, kiedy nie mają racji lub gdy masz inną opinię Jeśli działasz w stylu „Wysilaj się”: przestań zabierać się za nowe rzeczy, jeśli nie skończyłeś poprzednich zaplanuj w kalendarzu rodzinnym co robisz ty, a co inni i zobacz czy jest tam równowaga sprawdzaj, czy to co robisz jest rzeczywiście potrzebne rób sobie czasem Dzień Lenia, kiedy nic nie musisz Jeśli działasz w stylu „Bądź Silny”: pamiętaj, że to nic złego prosić o pomoc i mieć trudności sprawdzaj, czy się nie zamęczasz, gdy inni domownicy odpoczywają proś innych o pomoc rób w wolnym czasie coś, co naprawdę lubisz Czy odkryłeś swój styl? Widzisz jego dobre cechy i zagrożenia? U mnie przoduje Sprawiaj Przyjemność i Wysilaj się ale znając je, staram się uważniej działać. *** Jeśli nadal masz wątpliwości i chciałbyś poznać swój styl, by lepiej komunikować się w rodzinie, zapisz się do newslettera, wyślę test w kwietniowym newsletterze. zdj. Steinar Engeland/

adverb 1. (bezpretensjonalnie) simply, plainly ubierała się prosto, przeważnie na czarno she dressed simply, usually in black 2. (nie zatrzymując się) straight (on albo ahead) idź prosto do biura go straight to the office ze szkoły wracaj prosto do domu come straight home after school 3. (bezpośrednio) straight pił prosto z butelki he
Adamus Saint Germain: Jedną z największych dystrakcji (rozproszenia uwagi) na drodze do urzeczywistnienia jest ludzkie przekonanie, że stając się kimś wewnętrzne zrealizowanym nie będziesz mieć żadnych problemów. Prawda jest taka, że tak długo, jak żyjesz tutaj w tej fizycznej rzeczywistości, nadal będziesz doświadczać problemów po prostu dlatego, że są w niej inni ludzie. Nadal będzie istnieć uwodząca siła dramatu, ale Ty zamiast być przez niego wciąganym i zasysanym, będziesz w stanie powiedzieć: No cóż dramat! Po prostu pobędę przez chwilę w tym doświadczeniu, a potem zdecyduję, żeby z niego wyjść. Zmienię mój punkt świadomości, Yo Soy el Punto i zwyczajnie wyjdę z tego. To tylko doświadczenie. Zwykłeś zmieniać swój Punkt Świadomości poprzez myślenie. Nie lubisz być chory, więc myślisz – Jakby tu znowu powrócić do zdrowia? Jednak nie ma w tym pasji, tylko mentalne, myślowe pytanie, które prawdę powiedziawszy sprawia, że grzęźniesz i utykasz jeszcze bardziej. Zamiast tego możesz powiedzieć: Teraz jestem w Punkcie Świadomości bycia niezdrowym, a następnie bierzesz głęboki oddech i po prostu przechodzisz do Punktu Świadomości bycia zdrowym. Innymi słowy, jeśli masz problem zdrowotny, zwyczajnie bierzesz głęboki oddech i zaczynasz odgrywać siebie jako zdrowego. To wszystko. Na tym polega przejście z jednego Punktu Świadomości do drugiego. Po prostu zaczynasz grać, co zmienia Twój sposób postrzegania oraz sposób, w jaki energia jest do ciebie przyciągana, co z kolei zmienia całą dynamikę sytuacji i twoją rzeczywistość. Nie torujesz sobie drogi do innego Punktu Świadomości myśleniem czy wysiłkiem – Ty się nim STAJESZ. Dlatego właśnie mówię – Yo Soy el Punto… JA JESTEM Punktem Świadomości, który wybieram. W przeszłości próbowałeś przebijać się przez to myślą i utykałeś. Ale teraz wyobraź sobie, że to jest jak przeskoczenie na inną gwiazdę. Po prostu się na niej znajdujesz, przyzwalasz na zmianę perspektywy, a to zmienia sposób przyciągania energii. Po prostu tego dokonaj. Yo Soy el Punto. Ja Jestem Punktem Świadomości. Jeśli w twoim życiu istnieje jakiś problem – dotyczący związku, dostatku czy czegokolwiek innego – przede wszystkim bądź świadomy energii w tym problemie. Zamiast analizować i pytać – Och, co mogę zrobić z tym problemem?… Po prostu zatrzymaj się na chwilę i bądź go świadomy. A potem, zamiast próbować rozwiązać problem w umyśle, po prostu pozbaw go mocy. Problem ma swoją silną dynamikę, wobec tego odbierz mu tę siłę. Idź do nowego Punktu Świadomości, Yo Soy el Punto i bądź tam, gdzie chcesz być… bez tego problemu. To jest takie proste. Nie myśl o problemie – wejdź w to nowe miejsce, gdzie on nie istnieje. Pozwól, żeby pojawiła się nowa rzeczywistość. I tak się stanie. Teraz ma na to energię. Dokonałeś wyboru. Byłeś świadomy siebie na pełnym miłości, współczującym poziomie rozumienia, czym był dany problem, a potem po prostu wszedłeś w nową rzeczywistość. To proste. Przypuśćmy, że masz podrażnione gardło. Nie siedź i nie myśl jaki jest tego powód, ani nie snuj przypuszczeń w rodzaju – Prawdopodobnie jest tak dlatego, że nie pozwalam wybrzmieć mojemu głosowi – bo to jest bardzo mentalne podejście. Po prostu: Bądź świadomy tego podrażnionego gardła Weź głęboki oddech Uwolnij się od władzy tego problemu nad tobą, tworząc nowy Punkt Świadomości – Yo Soy el Punto – zdrowia. Przeskakujesz w świadomość zrównoważonej biologii, bierzesz głęboki oddech i czujesz pasję: Ach! Zdrowe życie! Zintegrowane ciało! Ta pasja zaczyna do ciebie sprowadzać energie zdrowia i na powrót równoważyć Twój organizm. Bierzesz głęboki oddech i pozwalasz tym energiom, żeby ci służyły. Nie myślisz o problemie, nie martwisz się, ani nie stresujesz. Po prostu przyzwalasz, tworząc nowy punkt świadomości. To bardzo proste. Oto na czym polega, mój drogi przyjacielu, życie oświeconej istoty. A może masz problem dotyczący dostatku? Och, tyle mocy oddaliście obfitości! Nawet, jeśli doświadczacie braku, to i tak nadajecie temu moc i znaczenie, zwłaszcza pieniądzom. Utknęło w tym wiele energii… bądź tego świadomy. Nie musisz tego analizować, po prostu bądź świadomy – Ach, więc to jest takie odczucie…to tak się to odczuwa. Wyjdź z głowy i tylko wczuj się w sytuację, a potem pozbaw ją władzy. Możesz powiedzieć – Władza i moc są iluzją. To nie musi mieć żadnej władzy. Weź głęboki oddech i zwyczajnie zmień Punkt Świadomości. Zamiast pozostawać w świadomości „braku obfitości”, bez wysiłku przeskakujesz na inną gwiazdę, gwiazdę obfitości – Yo Soy el Punto, JA JESTEM Punktem Obfitości! Poczuj tę pasję przez moment, pasję energii i pieniędzy, która Ci służy. Wyobraź sobie, co zrobisz z całym tym dostatkiem. Poczuj pasję, ponieważ to pasja jest tym, co przywołuje energię. Być może wątpisz w siebie. Być może nie kochasz lub nie szanujesz siebie. Podobnie jak inne problemy, brak poczucia własnej wartości jest rodzajem energii. Tworzony jest z twoich upiorów i demonów z przeszłości, tych aspektów, które szydzą z ciebie i wyśmiewają i jest w tym uwięzione więcej mocy, aniżeli w jakimkolwiek innym problemie. Oddałeś temu bardzo wiele władzy. Wątpisz w siebie, nie znosisz siebie i ograniczasz siebie na tak wiele sposobów. Jednak tak naprawdę nie ma znaczenia, dlaczego to robiłeś – może po prostu dla doświadczenia – ale faktem jest, że to robiłeś. A więc teraz bądź świadomy tego braku poczucia własnej wartości i współczucia dla siebie. Okazujesz współczucie wszystkim innym, ale zapominasz obdarzyć nim siebie. Wczuj się w to teraz. Nie myśl o tym, ale poczuj to. To wzbudzi odpowiedni rezonans. A następnie odbierz iluzję władzy, jaką temu nadałeś. Tak, możesz uwolnić tę władzę. Iluzja będzie próbowała Ci wmówić, że nie możesz tego zrobić, że to tylko głupia gra, ale postaw na swoim. Sam dokonaj wyboru. Bądź sobą. W tej chwili pozbaw tego władzy. Ty to stworzyłeś i sam w tej chwili możesz to anulować. Weź głęboki oddech. A teraz przejdź do nowego Punktu Świadomości – Yo Soy el Punto, JA JESTEM współczuciem duszy. Jestem Kim Jestem. Istnieję. Dlatego nic nie ma władzy nade mną, łącznie ze wszystkimi aspektami. Jestem Kim Jestem. To właśnie wybieram. Poczuj siebie w tym nowym Punkcie Świadomości, gdzie masz świadomość siebie, patrząc oczami współczucia, szacunku, akceptacji i miłości. Poczuj pasję – pasję miłości do siebie – wypełniającą cię i przepełniającą …zakochuj się w sobie wciąż i wciąż od nowa. Poczuj to pełne pasji pragnienie bycia ze swoją Jaźnią, ze sobą i swoim duchem. Na koniec po prostu zaakceptuj, że możesz kochać siebie, że możesz cieszyć się zdrowiem i dostatkiem oraz udanymi relacjami z innymi, że możesz doświadczać radości i pozwolić, żeby to się dokonało. Weź głęboki oddech. To jest tak proste. Wpuść świadomie do swojego życia te energie, które TY chcesz doświadczać. Rozpocznij piękną przygodę z energią naturalnych kamieni: Gdy chcesz wzmocnić swoją aurę, swoje biopole, chronić się przed negatywną energią pochodzącą z zewnątrz, oraz transformować własne negatywne myślokształty w pozytywne wzorce – pracuj z energią talizmanu ochronnego Gdy chcesz uaktywnić swoją wewnętrzną moc, rozpalić swój wewnętrzny płomień, który daje Ci powera do osiągania spełnienia pośród życia w materii – pracuj z energią talizmanów materialnego sukcesu Gdy chcesz czuć silny grunt pod swoimi energetycznymi nogami, być mocno uziemionym, uruchomić w sobie odwagę do realizacji swoich celów i marzeń – pracuj z energią talizmanu wewnętrznej siły Och przyzwolenie na wysokowibracyjną energię jest piękne, ponieważ pięknie jest pozwolić, aby energia służyła świadomości – TOBIE. Zapraszam cię również, na stronę z najczęstszymi pytaniami odnośnie talizmanów, które tworzę > FAQ
Jeśli nie możesz używać swojego konta Google i pojawia się komunikat o tym, że pliki cookie są wyłączone: Wykonaj czynności opisane powyżej, by włączyć obsługę plików cookie. Zaloguj się ponownie. Jeśli komunikat o błędzie nadal się pojawia, skorzystaj z tych rozwiązań. Po każdym z nich sprawdź, czy możesz się
Joga to forma aktywności, którą naprawdę można rozpocząć w każdym wieku. To jedna z tych rzeczy, które kocham w niej najbardziej! Nie ma zarówno dolnej, jak i górnej granicy wieku, kiedy można ją praktykować. Nie ma też takiego, który byłby najlepszy. Każdy jest dobry! Dla mnie początek przygody z jogą, to była po prostu ciekawość. Często próbowałam różnych form ruchu. Jednak to właśnie joga zmieniła moje życie w wielu obszarach, zyskałam dużo więcej niż tylko elastyczne ciało. Więc pomaganie innym w osiągnięciu tego stanu, czyli chęci spróbowania, a następnie zachęcanie ich do częstego odwiedzania maty, jest dla mnie niesamowicie satysfakcjonujące. Zwłaszcza, że szybko okazuje się, że jesteśmy silniejsi i bardziej sprawni niż nam się wcześniej wydawało. A napewno szybko ten stan osiągamy 😉 Jeśli myślisz o rozpoczęciu swojej przygody z jogą, ale nie wiesz od czego zacząć, przedstawiam poniżej pięć wskazówek, jak przejść przez to łagodnie, ale skutecznie, aby ten proces zakończył się sukcesem i wieloletnią praktyką. I najważniejsze! Nie musisz na wstępie wykonywać pozycji cyrkowych. Nie musisz nawet sięgać dłonią stóp – chociaż w mgnieniu oka do tego dojdziesz 🙂 1. Ubierz to, w czym czujesz się komfortowo Nie ma żadnych zasad, jeśli chodzi o to, w co musisz się ubrać podczas uprawiania jogi. Jedyne, co jest istotne, to pojawić się na macie w czymś, w czym czujesz się komfortowo. Może to oznaczać zarówno wiele warstw, jak i przytulne spodnie dresowe, body lub cokolwiek, w czym się obudziłaś! Oczywiście na witrynach sklepowych widzimy piękne legginsy i topy, ale z pewnością nie musisz ich mieć, aby rozpocząć praktykę. Czuj się wygodnie, to wszystko! 2. Przede wszystkim skup się na oddechu Kiedy dziesięć lat temu po raz pierwszy stanęłam na macie, żeby ćwiczyć jogę, chciałam, aby moje ciało było super elastyczne i od razu potrafiło utrzymać pozycje przez maksymalny czas. Podobało mi się, że staję się kolekcjonerką asan, ale brakowało mi jednego z najważniejszych punktów. Naprawdę najbardziej istotna kwestia na początek, to skupić się na właściwym oddechu. Praca z oddechem jest kluczem do dalszego rozwoju. Skoncentruj się na wdechu i wydechu – nawet jeśli oznacza to, że Twoja postawa nie będzie idealna. Nie można być doskonałym we wszystkim zaraz po przekroczeniu drzwi szkoły jogi, więc najpierw pomyśl o swoim oddechu! 3. Podejmij pracę z ciałem, doświadczaj ruchu i obserwuj co się dzieje. Na początku swojej przygody z jogą będziesz poznawać wszystkie rodzaje pozycji, więc nie bój się podejmować pracy z ciałem i oswój się z ruchem. Doświadczaj, obserwuj i poczuj co dzieje się z Twoim ciałem. Nie rób niczego na siłę, nie przekraczaj granic swoich możliwości i nie wychodź poza strefę komfortu przez kilka pierwszych lekcji. Zacznij łagodnie. Twoje ciało będzie potrzebowało czasu, aby stać się silniejsze i przyzwyczaiło do takiego rodzaju praktyki, jaki oferuje joga. Najważniejsze w tym punkcie – nie wstydź się! Nie ma reguły mówiącej, że musisz znaleźć spokój w każdej asanie – zaakceptuj to! 4. Bądź otwarta! Przyjmij ze spokojem i zaakceptuj to, w jakiej kondycji fizycznej jest Twoje ciało i bądź dla niego wyrozumiała Aby kontynuować ten punkt, nie musisz być silna, elastyczna, ani mieć wcześniejszego doświadczenia z ruchem, ani z pracą z ciałem. Po prostu musisz być chętna i otwarta. Reszta przyjdzie. Nigdy nie martw się o swoje możliwości. 5. Na końcu! Nigdy nie myśl o tym, co potrafią inni i czy wykonywanie poszczególnych asan idzie im lepiej niż Tobie. To taki złodziej radości. Szczerze mówiąc, naprawdę bardzo rzadko ktoś na Ciebie patrzy, żeby oceniać Twoje pozycje. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​prawie każda osoba na sali znajduje się w swojej przestrzeni, skupiona na własnej praktyce. Mam nadzieję, że te wskazówki okażą się dla Ciebie pomocne, gdy zapragniesz wejść na matę i zacząć swoją przygodę z jogą. Słuchaj siebie i traktuj z wyrozumiałością swoje ciało, a czas praktyki będzie dla Ciebie naprawdę wyjątkowy. Powodzenia.
jqHBQ8N. 276 167 380 145 210 121 259 253 207

nie musisz mieć oka po prostu bądź